Głośne NIE dla ptaków

Zanieczyszczają park, przeganiają z niego ludzi. Przechodniom niszczą ubrania. Olbrzymie stada ptaków, które osiedliły się w Parku Inwalidów Wojennych w Mielcu skutecznie uprzykrzają życie mieszkańcom. Miejscy i powiatowi urzędnicy powiedzieli STOP.

Stada wron i kawek, liczące nawet kilkaset ptaków, od lat mieszkają w Parku Inwalidów Wojennych przy ulicy Sękowskiego w Mielcu. Są prawdziwą zmora tego miejsca. Mieszkańcy Starówki wiele razy prosili władze miasta by te zlikwidowały gniazda w tym rejonie. Przycinane były gałęzie. Ale ptaki zawsze wracały. Park został praktycznie zniszczony przez ptasie odchody. Niszczone były ubrania przechodniów.
W końcu Urząd Miejski postanowił rozprawić się z dokuczliwym ptactwem! W porozumieniu z ornitologami magistrat zakupił specjalne urządzenie hukowe. Zostało zainstalowane na dachu budynku Starostwa Powiatowego, które znajduje się w kłopotliwym parku. Od 1 lutego, dwa razy dziennie, urządzenie będzie emitować głośne dźwięki, których zadaniem będzie wystraszenie ptaków. Sprzęt będzie uruchamiany godzinę po wschodzie słońca i godzinę przed jego zachodem.
(cyn)

News odzyskany z archiwalnej wersji.