Pijany kierowca zabił kobietę

Policjanci ustalają okoliczności tragicznego zdarzenia drogowego do którego doszło wczoraj wieczorem w Borowej. W wypadku zginęła mieszkanka Sadkowej Góry. Około godziny 19.30 do Rewiru Dzielnicowych w Borowej zgłosił się 49-letni mieszkaniec tej gminy zgłaszając, iż kiedy jechał z córką drogą relacji Borowa – Sadkowa Góra zauważył w rowie leżącego człowieka, prawdopodobnie potrąconego.

Policjanci natychmiast udali się we wskazane miejsce potwierdzając zgłoszenie mężczyzny. Okazało się, że jest to 38-letnia mieszkanka gminy Barbara G. Wezwano pogotowie jednak kobieta już nie żyła. Zeznania mężczyzny były mocno niespójne i pojawiało się dużo wątpliwości. Policjanci udowodnili mężczyźnie, że kłamie, wtedy ten przyznał się do tego, że to on potrącił kobietę. Jak wynika z ustaleń nietrzeźwy Stanisław W. (w chwili badania 1,1 promila) jechał samochodem Ford Eskort z Borowej do Sadkowej Góry. Około godziny 18.00 potrącił idącą kobietę. Nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia. Po jakimś czasie wrócił na miejsce zdarzenia innym samochodem już jako pasażer, zobaczyć co się dzieje. Forda wcześniej ukrył w stodole. Potem udał się na policję.

Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Czynności prowadzi KPP w Mielcu.

Informację przekazała mielecka policja.

(cyn)

News odzyskany z archiwalnej wersji.