Doda do łańcucian: nie bądźcie zwierzętami | Wizjer Regionalny
10 października 2008Jest reakcja Dody Rabczewskiej na zaatakowanie jej w czasie koncertu w Łańcucie. Na swojej oficjalnej stronie napastnika nazwała pustym łbem.
W czasie niedawnego koncertu Dody w Łańcucie, artystka została zaatakowana przez publiczność. W stronę sceny miały polecieć pomidory. Ktoś rzucił też zapalniczkę, która trafiła Dodę. Powód? Doda miała powiedzieć, że jedzie do Łańcuta zobaczyć jak się bawią wieśniaki.
– Nigdy w życiu nie powiedziałam i nie powiem, że: jadę zobaczyć jak się bawią wieśniaki. Jest to świnia podkładana naszemu zespołowi ilekroć jedziemy grać do mniejszych miejscowości żeby uprzykrzyć nam koncert i spowodować nieprzyjemności. Spotykam się z tym już z czwarty raz i nie kumam komu zależy na włożeniu w moje usta słów, których nigdy nie powiedziałam. Sama pochodzę z małej miejscowości i nie jest to dla mnie wyznacznik dobrej czy złej publiczności – napisała o tym wydarzeniu Doda. – Pamiętajcie, że ja jestem tylko człowiekiem.. więc jeżeli znowu jakiś pusty łeb będzie chciał czymś rzucić na scenę ,niech pomyśli ..ze artysta który ma Wam dostarczyć przyjemność może stracić oko, albo życie – dodała artystka.
(cyn)
News odtworzony z archiwalnej strony.
Ta perspektywa może zmienić wiele w Twoim myśleniu. Sprawdź sam.